Belarus Zwei
Już nam nadchodzą ze smartfonami
byliśmy śniadzi, jesteśmy biali.
Mądrość ze wschodu i harce z przodu
byle niewinnie ze snów wygnali
one w hostelach, oni w kwaterach
ciekawym kto z przystanków pozbiera
te wywalczone krwawe ochłapy
i kto ogarnie z łapy do papy.
Wiatr z Ukrainy przewiał bezpiecznie
szukałem robót im nieco wstecznie
mawiając - Chmielnicki przegrał
powstanie
jesteś już miękki, miły bananie.
To niebanalne - są te stosunki
i międzyludzkie i te do wódki.
Szczerzą się mile wszystkie rozwódki
i na papierze kładą malunki.
A w Internetach haters gonna hate
a na ulicach goblins gonna fate.
A między strawą puszcza się bąki
czy to z tęsknoty, czy już z rozłąki?
Sex rządzi światem i garść złotówki
myślą nad wszystkim tęgie makówki.
Ubieraj mądrze się na szlagiery
i nie zapomnij, gdzie Twe maniery.
Świat kręci się Mocą, nocą wygnanie.
Ktoś Ci odpowie w końcu - kochanie.
Popijam kawą szluga znów z rana
byle nie skisła znowu śmietana
w lodówce wszystko jest i nic w sumie
idę grać z pieskiem w Miliard w Rozumie.
Komentarze (7)
A miało być lepiej, piękniej...
a tu tylko przemoc, podziały.
Pozdrawiam
Samo życie opisane w tym wierszu. :)
To nie seks a pieniądze rządzą światem.
A hormony rządzą żądzą. ;)
Z zaciekawieniem przeczytałem.
Zawsze musi być jakiś punkt odniesienia. Żeby gdzieś
ludzie czuli się bogaci, zadowoleni i szczęśliwi, to
gdzieś musi być biednie, smutno i do pupy. Padło na
Białoruś.
Gdzieś musiało. :):)
Sex rządzi światem, pieniądze i władza- to prawda. One
też rodzą
przemoc
W Internetach haters gonna hate.
Nienawidzący będą nienawidzić".
Tak uważam, że dużo tych podziałów jest, tu w necie. W
realu trochę mniej.
Co będzie dalej z Białorusią?
Nie wiem, i powtórzę to co wczorajszym Twoim wierszu.
Może ulica zwycięży, czy będzie lepiej, mam obawy.
Ukraina, czy były zmiany- nie do końca, i historia
dalej nie rozwiązana. Nienawiść- brak pogodzenia?
A co my współcześni- możemy tylko grać w teleturnieju,
Światem rządzą wielcy politycy.
Zawsze się mieszam w uliczne bójki, ale tylko jak mam
przewagę fizyczną lub psychologiczną nad przeciwnikiem
- pozdrawiam :)
Uważam , że nie można obojętnie przechodzić obok
przemocy. Udanego dnia:)