bełkot romantyka
wszystkim, którzy sądzą, że wielkie puste słowa mogą załatwić wszystko
To prawda, nie wiem, o czym mówisz.
Bełkot o różach luźno związanych ze
szczęsciem,
coś o chwilach zapomnienia
i o strachu przed odejściem.
To prawda, nie wiem, o czym mówisz.
Czemu nazywasz mnie swoim spokojem,
muzą, natchnieniem,
błogosławieństwem, aniołem.
To prawda, nie wiem, o czym mówisz.
Nie pomogę ci w twej bezradności,
nie znam się na ciepłych słowach,
nie znam się na miłości.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.