Bestyja!
Jest to jedna z najwcześniejszych bajek napisanych przeze mnie.Z powodów sentymentalnych wpisuję ją w niezmienionej formie:)
Król Wacław V z możnego rodu
wydał orędzie dziś do narodu:
"Który z rycerzy zgładzi bestyję
przy moim stole zje kolacyję"
Oddam mu jeszcze skarbów połowę
i piękną córkę, chociaż już wdowę,
ma na to jeszcze miesiąc dokładnie
a nuż w zasadzkę bestia mu wpadnie"
Usłyszał o tym Maciej Pyzaty
i poszedł dumać do swojej chaty,
pewnikiem waży zwierzę z dwie tony
musi być zatem podkop zrobiony.
W pokoju swoim płótno rozłożył
tak się zadumał, tak się zatrwożył,
że nocą zrobił całą pułapkę
gdyż na księżniczkę wielką miał chrapkę.
Rankiem do króla szedł zameldować,
iż chce mu pomysł zaprezentować,
czy jednak szczęście miał w tej
rozmowie?
O tym już drugi wiersz wam opowie.
Komentarze (33)
:)
musiałam zacząć od pierwszej części-fajnie się
zapowiada.
Zajmujący początek wierszowanej opowieści! Pozdrawiam
krzychno dobranocnie:-)
Konczysz - super: serialowo. Aż przypominają mi sie
zkończenia znakomitych odcinków telewizyjnej "Odysei"
z lat siedemdziesiątych.
Pozdrawiam :)) i - czytam dalej.
Świetna bajka,lubię takie.Pozdrawiam.
Lubię takie bajki - sprytne zakończenie-przejście do
następnej części, więc lecę czytać
No cóż podoba się i już Teraz przeczytam ciag dalszy
Pozdrawiam serdecznie
Witaj,
temat ksężniczek do wzięcia ciągle /jak widać i
czytać/ aktualny...
Miłego dalszegp ciągu.
Pozdrawiam.
a to Bestyja, każesz czekać :)
Fajnie opowiedziana historia z niedosytem czekam na
ciąg dalszy :)
podoba sie historia, czekam na - c.d.
Pozdrawiam Krzysiu.:)
czytam z przyjemnością ..i czekam wiersza z wielka
miłością .. a gdy się Maciej mocno z siłami swoimi
przeliczy.. Król może na mnie zawsze liczyć ..
Świetna bajka czekam z niecierpliwością...Pozdrawiam
:)
Czekam jak inni:)
Pozdrawiam
Żeby pisownię w mocy utrzymać, tu też przej "j"
a nuż w zasadzkę bestia mu wpadnie"
=
a nuż w zasadzkę bestyja wpadnie"
i reszta ok.