Bestyja! (4)
Wraca do lasu Maciej wkurzony,
że o oszustwo był posądzony,
lecz nagle staje widząc z daleka
iż tam bestyja na niego czeka.
Już chciał dać nogę, wtem ona rzecze:
Oddaj mi dziecko dobry człowiecze,
muszę uciekać gdyż na mnie pora
jestem zmieniona w brzydkiego stwora.
Ty masz przypadkiem mojego synka
a tak naprawdę to jest dziewczynka,
czarodziej wstrętny tak mnie zamienił
żeby się ze mną król nie ożenił.
Jest jeszcze szansa stan ten odwrócić
jednak do maga muszę powrócić.
Teraz już Maciej wszystko pojmuje
wyjmuje stworka i zapytuje:
Gdzie ten mag mieszka, ja ci pomogę
ruszajmy zatem natychmiast w drogę!
Jak się Macieja żywot potoczy,
tym was wiersz piąty może zaskoczy!
Komentarze (36)
Czekam z niecierpliwością...Moc
serdeczności.
Widzę, ze nie tylko ja... - kochamy bajki ogromnie. -
Czekam. Cd - nastąpi. Dobra bajka - nie gorsza od
dobrej dyplomacji. Chyba wszyscy jesteśmy ciekawi. -
Brawo!
nie mogę zdradzić
tego niestety
choć dzisiaj święto
mają kobiety:)
Pozdrawiam:)
Krzychno - możesz zdradzić ile historia ma rozdziałów?
bo ja z tych niecierpliwych ;p
No, coś takiego...bestyjo jedna...dalej trzeba
czekać...ale matczyne serce wszystko dziś
wybacza...miłego dnia i czekam na dalsze lisy Mocieja.
Witaj... no, no ciekawie sie robi... Maciej juz nie
jest beast hunter a zmienia sie w search and rescue...
czekam, czekam z niecierpliwoscia:))) Moc
serdecznosci.