Bez Alleluja do przodu
Zdrowych i pogodnych (na ile to możliwe w obecnych warunkach) świąt Wielkiej Nocy życzy krzemanka
Mamy w tym roku – Moi Mili
dość nietypowy Wielki Tydzień.
Ludzie w swych domach się ukryli,
drogą krzyżową nikt nie idzie.
Strach słabość wiary unaocznił,
dzieci koszyczków nie poniosą,
a przy śniadaniu wielkanocnym
nie serwujemy żuru gościom.
Chociaż jest święto zmartwychwstania,
to Alleluja nikt nie śpiewa.
Taka refleksja się wyłania
- wiernym niespieszno jest do nieba.
Komentarze (73)
Teraz czekam i nadrabiam zaległości i istotnie mega
wymowne to były święta.
Cieszę się Dziewczyny, ze wiersz Wam się spodobał.
Pozdrawiam:)
Świetny wiersz i puenta
Pozdrawiam serdecznie :)
bardzo w punkt Aniu :))
Bardzo dobry wiersz:-)
Świetny wierwsz i puenta :)
Tak na prawdę to żaden człowiek nie jest nigdy
przygotowany aby umierać nawet jeżeli obiecuje się mu
niebo :(
Może to smutne , ale prawdziwe Zbyt mocno kochamy
ziemskie zycie bo jest nam bliskie
Pozdrawiam wprawdzie już poświątecznie, ale w oktawie
Wielkanocnej Życzę Aniu wielu łask od
Zmartwychwstałego Pana Jezusa :)
Wyrzuciłam, dziękuję Aniu;)
gentlemanom*
Dziękuję Tessie za refleksję, a gentelmanom za
komplementy:)
Miłego wieczoru wszystkim:)
Ja też za Nim ( ,że za Reglem), bo ja to w ogóle nie
umiem komentować : ) .
Serdeczności !.
Ja pozwolę sobie za Reglem, bo mądrzejszego komentarza
nie wymyślę :-)
Super! Pozdrawiam serdecznie :-)
Niestety,mamy to to świat nie widział...serdeczności z
życzeniami zdrowia.
:) Dobranoc zyka.
Tak święta które zapamięta się na zawsze.
Dziękuję za podpowiedź .zmieniłem , o0dbiór jest
bardziej łagodny. Dziękuję. :-)))
Dziękuję Dziewczyny za odniesienie się do tematu.
Pozdrawiam Was świątecznie:)