Bez biadolenia
Tekst trochę dziecinny, ale tak chciałam:-)
Winogrona zaczynają dojrzewać,
czereśnie zgubiły owoce,
liśćmi okryte są drzewa,
i znowu jest uroczo.
Słońce spogląda na mnie,
odziewa w złote promienie,
pozwolę mu na to dzisiaj,
lecz chyba się zaczerwienię.
Lato jest piękne kochani,
cieszmy się nim,
gdy jest z nami.
Wiatr szeptał cicho do ucha,
świt pięknie mnie rano przywita,
zapewne zatańczę z rosą,
skocznego nie dam rady,
ale dam radę na boso.
--------------------------------
Takich kilka słów przyszło mi dzisiaj do
głowy,
Chcę cieszyć się drobnostkami,
które dają dużo radości,
to nic wielkiego, każdy to zna,
ale się cieszę tym co mam.
Znalazłam sposób, żeby od jutra trochę
Was poczytać :-)
Komentarze (91)
Cudnie :) Olus dziekuję Ci za ten wiersz bo wiem ze
czujesz się lepiej
wiem ze dasz radę
Pozdrawiam serdecznie :)
Cmok na spokojna noc :)