Bez Ciebie...
. nie wiem co się stało.
Bez Ciebie nie ma nic.
Rozumiesz ?
Bez Ciebie nie mam po co życ.
Rozumiesz ?
Bez Ciebie nie ma mnie.
Rozumiesz ?
Bez Ciebie wszystko jest złe.
Rozumiesz ?
Dzięki Tobie zrozumiałam, że życie potrafi
miec sens.
Że to nie jest głupi sen.
To Ty jesteś moim szczęściem.
Tym, którego nigdy nie zaznałam.
Ale co teraz ?
To tak nagle znikło, niczym piękny czar.
Nie pozwól, żebym wciąż myślała, że moje
życie to bańka mydlana, która w każdej
chwili może prysnąc.
Błagam Cię...
Kocham Cię !
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.