Bez Ciebie
....
Bezlitośnie zraniona..
ostrzem słów me serce pocięte na
kawałki..
Tak bardzo się starałam..
Całym sercem kochałam..
To, co w zamian dostałam
zniszczyło nadzieję..
że kiedyś "będzie lepiej?"
Pozostał tylko ból..
rozpacz
niedowierzanie
i jedno pytanie
Jak można tak ranić??
autor
Mała Brunetka
Dodano: 2019-02-21 19:54:24
Ten wiersz przeczytano 1007 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Ból przelany na papier staje się ciut lżejszy. mam
nadzieję, że czas uleczy rany.
Emilio pisząc mój wiersz inspirowałam się Twoją
historią.
Pozdrawiam serdecznie i wiesz co, ja wierzę w dobre
zakończenia
Emilio czy u Ciebie lepiej?
Najważniejsza jest miłość A wtedy kiedy nie martw
drugiej osoby tak jak w tytule to wówczas to bywa
nieciekawie.
Można... słabi ludzie tak ranią i nie widzą bólu
drugiej osoby. Myślą tylko o własnym szczęściu.
Emilio ale ten ból mija. To może banalne ale czas
leczy rany.
Życzę Ci z całego serca żebyś znalazła swoje szczęście
Smutny życiowy przekaz. Ech ta miłość, niestety oprócz
piękna posiada też inne oblicze wprawiające w smutek i
tęsknoty.
Pozdrawiam.
Marek
Trudny temat, trudno o tym pisać. Plus za odwagę.
Na wszystko trzeba czasu. Pozdrawiam.
A można. Mówią, że czas goi rany, oby i tym razem się
spełniło.
Pozdrawiam :)