Bez Ciebie nic...
Dla Ciebie Jedyny...
Tyle jest w moim życiu nieszczęśliwych
chwil
lecz Ty przychodzisz by otrzeć mi łzy
przychodzisz...
choc wcale nie musisz by wszystkie me
nieszczęścia zdusić
otwierasz mi oczy jak ślepemu co ciemność
umiłował
wskazujesz mi drogę którą warto iść i
powtarzasz ciągle że mam dla kogo żyć...
pokazujesz mi światt pełen pieknych chwil a
ja z tęsknotą czekam na kolejny świt
Uczysz mnie jak dziecka małego co godne
jest dla życia mego
Tłumaczysz:
człowiek to tylko puste słowo które
rozwieje wiatr
to proch który rozsypie się z biegiem
lat...
lecz dusza to największy skarb
to klucz do nieba bram...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.