Bez dotyku
https://youtu.be/EvuvDirrzFw
wyszła spod prysznica
mokra - pachnąca
zawstydzona nagością
- zakryła ją dłońmi
przyłapana moim wzrokiem
no co
chwila zawahania
spojrzała zalotnie
rozluźniła ciało
niczym nimfa
- uwięziłem dłonie
rozkosz wypełniła
każdą cząstkę mojego ciała
budząc pożądanie
- odczuciem
miłości bez dotyku...
autor




Kobalt




Dodano: 2019-10-23 09:08:22
Ten wiersz przeczytano 985 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
TOM
Podziękowania!
Nie ma lekko, nasze wiersze z pewnoscia stalby do
siebie dzisiaj plecami...:)
Skoruso
Miło, bardzo dziękuję!
...czasem marzenia się spełniają...pozdrawiam.
Elu miło, dziękuję!
Subtelnie rozbudzasz zmysły
Pozdrawiam
Wandziu miła Jesteś.
W ukłonie dziękuję!
co ludzkie nie powinno być nam obce, a jednak, na
widok drugiego nagiego ciała mózg zaczyna szaleć ;)
pozdrawiam :)
Marku z podziękowaniem.
Rozbudzasz wyobraźnię czytelnika.
Pozdrawiam.
Marek
Bardzo dziękuję za komentarze i odwiedziny.
Pozdrawiam serdecznie.
Ukłony dla Państwa!
Oooo mialbys co jesc cała zimę: ):)
DobRej nocy :*)
⭐
Czekawie napisane.
Wnioskuję że tylko chciałeś nasycić oczy pięknem jej
ciała:)pozdrawiam
Można kochać oczami))) ładny wiersz, pozdrowionka