Bez flesza
w nieprzeniknionej ciemności
odczucia mocniejsze niż zwykle
zmysły ostre jak brzytwy
wspinają się coraz wyżej
na moim policzku oddech
zwiewna i lekka mgiełka
staje się drogowskazem
dla ust szukających ciepła
pył muślinowej materii
wędruje ospale po szyi
włosów jedwab ich miękkość
to czar i urok tej chwili
autor
Alodia
Dodano: 2009-08-12 18:51:38
Ten wiersz przeczytano 1624 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Każda chwila ,którą miło wspominamy przynosi
dreszcz,oby mnóstwo takich los pozwolił przeżyc.
Pozdrawiam
Aż chce się zawołać "chwilo, trwaj!"
ładnie, delikatnie , uroczo...
uroczy moment uwieczniony zapisem...bardzo fajny
wiersz;)
Takie chwile warto zatrzymać... na chwilę. :)
Pozdrawiam
to jest śliczne,pozdrawiam
czasami to co jest blisko nas staje sie
niewidoczne....ale wystarczy zaknąc oczy i patrzec
znacznie dalej i głebiej...
Subtelnie i romantycznie . . . Ladny wiersz.
Flesz nie potrzeby kiedy iskrzą zmysły:)
....jak dobrze umieć się wyłączyć i zapomnieć choć na
chwilkę...
tak mnie też rozmarzył :) :) :) daje emocje :)a ta
ciemnośc i oddech :) dla autorow wierszy : piszcie
takie rozmarzone, romantyczne, pozytywne:) mozna na
chwile odpłynąc i zapomniec na jakim swiecie sie żyje
:)pozdrawiam
Nawet w ciemności widzimy drogę do miłości.
totalna ciemność rozbudza
zmysły...niepowtarzalnie...pozdrawiam
Faktycznie rozmarzyłam się czytając ten
wiersz:)pozdrawiam:)
Trzy zwrotki , a szybko i zwiewnie opisują chwilę. ;)