bez ha*p*pi*ednu
nie lubię
gdy mówisz do mnie
tylko dużymi literami
boję się
niezmiernie wielkich
znaków i liczb
wystarczy wołacz i zaraz za nim
nad naszym szczęściem
zapada strach
białe plamy
zakazane historie
niekończąca się opowieść
Komentarze (3)
i wiersze pisane nocą...
pozdrawiam
luna1177
ooo... dobre i ciekawe...
Też nie lubię moralizowania i krzyków. Podoba mi się
wiersz. Miłego dnia.