*Bez happy endu*
Pragnęłam zobaczyć siebie
w Twoich niebieskich źrenicach
kochać się z Tobą w blasku
srebrzystego księżyca.
Poczuć Twe ciepłe dłonie
na mojej nagiej skórze
blask świec i upajające
swym zapachem róże.
Pragnienia jednak odłożę na półkę
jak książkę bez happy endu
Muszę zapomnieć o Tobie
ciało swoje wyzwolić
bramy przeszłości czas zamknąć
serce strudzone nadzieją ukoić.
Zbyt mało mam jednak czasu
by o tym wszystkim zapomnieć
smutek zamgli oczy moje
Tobą nienasycone
nostalgią najpiękniejszych
gdzieś zagubionych wspomnień.
Komentarze (10)
Tak wiele pragnień w Twoim wierszu,jest piękny pisany
wrażliwym i czułym sercem kobiety. książka odłożona
na półkę widocznie była nieciekawa i nie zasługiwała
na Twoją uwagę i doczytanie jej do końca, nie wracaj
do niej poczytajmy razem inną książkę być może w niej
znajdziesz happy end:)
wiersz pelen smutku i tesknoty ... bardzo zcesto zycie
pisze historie bez szczesliwych zakonczen .. o milosci
straconej , i nie tylko .. .wspnialy wiersz
Tęskno za miłością bez nadziei na szczęśliwe
zakończenie. Wyczuwam tu Twoją rezygnację, brak walki.
Smutne to.
piękna wizja niespełnionej miłości czegoś co mogło
inaczej zupełnie wyglądać... Ładna forma i klimacik!
Tęsknota i jeszcze raz tęsknota za miłością, która nie
była do końca spełnioną
Bardzo ładnie opisane.
Szkoda,że nie można być autorem swojej powieści,Wtedy
wszystkie miłości miałyby swój happy end.A może
jeszczez nie wszystko stracome i lepiej nie
zapomnać...
Wiersz doskonały teścia i warszatatem poetyckim.
Oddaje klimat romantycznej miłości.Zawiera swoista
głegoka myśl, madry w przesłaniu
Ja jestem książka bez happy endu. Cudne słowa choć
smutne i żal się w nich odbija. Ale zawsze można po tą
książkę sięgnąć i do niej powrócić. Co z tego, że bez
happy endu? Takie książki tez są wartościowe i
posiadają walory nad którymi warto się zatrzymać. Na
przykład taka "S@motność w Sieci". Można do niej
powracać bez końca.
Nie lubie ksiazek bez happy endu ale zycie takie
pisze. Bardzo smutny przepelniony, bolem i tesknota
wiersz.
oblicze miłości tej z przeszłości a może jeszcze się
tli w sercu bo zapomniec nie tak łatwo...ładny wiersz
:)