Bez imienia
Samotność, jakże niezastąpiona
zawsze ze mną, nieposkromiona
na dobre i złe ze mną iść chce
choćby donikąd, bez celu
Samotność, dobra przyjaciółka
wspiera mnie w ciężkiej chwili
pochwali lub zgani
z radością jest na fali
Jaka to wielka pani
że gości w moich progach
przyzwyczaiłam się i jest mi droga
i nigdy jej nie zranię
Z samotnością mi do twarzy
pozwala czuć i marzyć
przeżywam z nią chwile
samotność, jak jej na imię?
Komentarze (10)
Czasami lepsza jest samotność od fałszywej
przyjaźni....
Pozdrawiam serdecznie :)
Gorza:) wiersz jest dobry i się go pamięta.Tak mi się
wydawało, że go znam :)że już czytałam :)To znaczy
fajny, bo zapamiętałam :), tak więc sorki za drugi
wpis :).Pozdrawiam.
dziwna taka przyjaźń, ale i takie bywają.na taką
przyjaciółkę zawsze można liczyć.Dobry
wiersz.Pozdrawiam.
podobno w samotności lepiej się myśli i łatwiej
podejmować trudne decyzje..ale nikt naprawdę nie chce
być sam...
Ech! ta samotność, nieodłączna towarzyszka wielu
ludzi!!
Pozdrawiam Gosiu serdecznie i dziękuję:))
Samotność bezimienna...- byle nie była brzemienna... Z
nią można marzyć i śnić więc jest ok.- może być. A
może ma Wena na imię? Takie na pewno się przyjmie.
Bardzo spodobał mi się wiersz - samotność...ona mi
także bliska jest.
Samotność... czy warto się z nią zaprzyjaźniać? byle
nie na długo... to zaborcza przyjaciółka
Samotność może mieć też drugie
imię-Tęsknota,...pozdrawiam serdecznie
samotność ma tyle twarzy....twoja ma raczej pogodną, a
może rozmarzoną ? :) Pozdrawiam.
Samotność bez imienia? Zatem zróbmy chrzciny, piszę
się na chrzestną, potem będę się wpraszać na imieniny.
A tak na serio - jeśli zdrowa i spokojna, to nie jest
zła.