Bez iskry
Błyszczał. Myślała, istny anioł
(choć nie miał skrzydeł, a dwie ręce).
Taki to w ogień skoczy za nią,
nie oglądając się. Nic więcej
nie mogła chcieć. Ot, idealny.
Przy nim to można spać spokojnie.
Zbudziła się ze snów koszmarnych.
Nie skoczył.
Lubił zimne ognie.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2016-09-23 10:16:27
Ten wiersz przeczytano 3748 razy
Oddanych głosów: 76
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (84)
Hi, hi ... nieoczekiwana reakcja na miłość partnera.
Nadzieja zderza się z rzeczywistością, sugerując, że
idea idealnej miłości często rozprasza się w obliczu
prawdziwych odczuć tej drugiej połówki.
(+)
Taki sen może być koszmarem dla co niektórych.
Bardzo Zosiu! Rozczarowania są smutne. Pozdrawiam.
;)
Poetycko o rozczarowaniu,
chyba takich coraz mniej, co w ten ogień by skoczyć
chcieli...
Serdecznie :)
no niestety, i tak bywa... dobrze, że się przebudziła
:))
Tak już mamy, Zosiu,
dobrej, wzajemnie:)
Grażynko, rozumiem...
Mnie też nie wszystko zachwyca:)
Dziękuę :)
Dobrej nocy
Świetny wiersz, jak zwykle,
niestety rozczarowania są wpisane w nasze życie:(
Trudno było mi coś znaleźć, czego jeszcze nie czytałam
i nie komentowałam, ale w końcu się udało :)
Dobrego dnia życzę:)
P.S Wybacz Zosiu, że może ostatni wiersz mniej mnie
zachwycił, niż zwykle, ot subiektywna ocena,
lecz całokształt cenię i bardzo lubię Twoją lirykę,
raz jeszcze gratuluję kolejnego niebieskiego piórka,
które uważam że już dawno mieć powinnaś, msz :)
:) Dzięki, budlejo.
w prawdziwy nie skoczył
więc zimnym zaskoczył :)
Dziękuję Wam, dziewczynki ;)
Iskra trwa krótko,
piękny wiersz Zosiu...
miłego i promiennego dnia:)
Jeden zimne, drugi cieple ognie lubi ;) takie odkrycie
zrobilam :) Pozdro, Zos, ostatnio mnie zyciw
wciagnelo, poprzegapialam WIERSZE :)
mixi, dziękuję za uśmiech ;)
))