Bez kawy
Bez kawy nie ma mowy o miłości
Nie ma miłości bez kawałka ciastka
Najlepiej czekoladowego i z truskawkami
Nie ma miłości o piątej rano
Gdy kruki jeszcze śpią
Bez koła w rowerze nie ma miłości
Bez mapy życia tudzież podróży
Nie ma miłości w brzydkie popołudnie
Szczególnie jesienią, zimą
Gdy zamarznięte kałuże za płotem
Wiem, że nie ma miłości bez ciebie
I tego jestem pewna
I tego jestem pewna jak Trzy razy dwa czy pięć plus siedem I to jest dwadzieścia trzy
Komentarze (6)
Można przy nim się rozmarzyć :)
Gdy nadejdzie wiosna znajdzie się miłość a że teraz
nie ma to nic, za to jest wierszyk :)
Witaj Lauren, bez kawy nie ma milości. bez ciasta nie
ma milości ale co to znaczy naprzeciwko ciebie?
milośc to TY.
Ładny wiersz, pozdrawiam
witam i brawo dobry wiersz
lauren twoj wiersz tak lekko sie czyta i brawo za to
ze osiagnelas to delikatnym stylem
Gratuluję. Miłość zaczyna się na literę K, bo bez kawy
nie ma miłości? :)