...bez nas...
Tak mocno w nas, daleko tak
nadzieja piosnkę nuci,
związanych słów gładkości brak
kto z nas ponownie z drogi wróci?
Spojrzenie w dal nie pragnie biec,
przymknięte oczy kłamią,
zamarłe łzy nie chcą już chcieć
i serca nie zaplamią.
Wstrzymany film, a w kadrach my
i głos w gardle związany,
opuścić plan, czy w sobie trwać
dotykiem przerwać tamy?
Tak mocno w nas wpisane trwa
wspomnienie tamtej chwili,
czy tacy my, czy tylko gra,
gdzieśmy się pogubili?
Komentarze (2)
Czy to my czy to tylko gra, gdzieś się pogubiliśmy -
no właśnie gdzie ? Trzeba
poszukać przyczyny, szybko błędy naprawić i uratować
tą miłość. Warto spóbować.
Ładny i bardzo wymowny w swej treści wiersz,
delikatny, leciutki jak motylek,
ładne rymy, rytm - czyta się jednym tchem.
Wiersz brzmi jak piosenka.Melodia bezwiednie podkłada
się sama.