Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bez niego



bez niego życie
jest piękniejsze
o tym się
przekonałam

poszłam
za głosem serca
jemu czegoś
brakowało

szukał igły w stogu
jednak
jej tam nie znalazł
balował dalej

ja
byłam sama
oczy wypłakiwałam
nocą wyszłam
po cichutku
do dziś nikomu
nie zaufałam

życie powierzyłam Bogu
ufność w Nim pokładałam
opieką mnie otoczył
wychowałam dzieci

samotność
mnie ogarnia
cenię sobie
ten spokój
a serce
czułości pragnie


Autor Waldi




autor

waldi1

Dodano: 2020-03-24 00:00:47
Ten wiersz przeczytano 728 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

echinacea echinacea

Życiowo, tak to niestety bywa. Jednak nie wolno tracić
nadziei. Pozdrawiam serdecznie.

Twoje oczy Twoje oczy

Często tak bywa:(
Bardzo ładny wiersz:)
Pozdrawiam:)

ElaK ElaK

Wiara czyni cuda, więc czasami dużo może zdziałać.
Pozdrawiam.

Zosiak Zosiak

Samo życie.

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Ładny refleksyjny wiersz i puenta, pozdrawiam
serdecznie.

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Życie to bardzo często wybory,
szczególnie gdy zło rządy przejmuje,
wówczas trzeba je szybko pogonić,
nie oczekując aż zatriumfuje...

Serdecznie Was pozdrawiam życząc miłego dnia :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Taka już chyba nasza natura, że zranieni raz, drugi i
tak będziemy tej czułości, miłości szukać...
Piękna refleksja :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

sari sari

Czasami żeby było lepiej musi być najpierw gorzej...
pozdrawiam Waldku

M.A.R.G.O.T M.A.R.G.O.T

Cisza nigdy nie jest ciszą,
gdy myśli się kołyszą :)

Arturro Arturro

Coś się jednak kryje pod podszewką spokoju ;)
Pozdrowionka miłego dnia życzę

graynano graynano

Ładnie choć smutno. Pozdrawiam

jastrz jastrz

Współczuję Ci Waldi. Musiał Cię drań bardzo głęboko
zranić, skoro zdecydowałeś (-aś?) się na operację
zmiany płci....

@Krystek @Krystek

Znam ten ból. Trzeba na przekór beznadziei zawalczyć o
siebie. Pozdrawiam cieplutko z uśmiechem :)

anna anna

wytrzymałość też ma granice.

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Waldi, chyba dla mnie ten wiersz napisałeś. Pasuje do
mojej osoby. Było źle, ale już jest dobrze. I to
najważniejsze. Pozdrawiam serdecznie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »