Bez nut
W ogrodzie wielki galimatias,
ziemię rozpruły przebiśniegi.
Mniszek w parkanie dziurę zatkał,
w trawie krokusy się rozbiegły.
Słońce czułości dziś nie skąpi,
zagląda bratkom w modre oczy.
Forsycja dźwiga tłuste pąki,
(znienacka jeden się wyzłocił).
Już głos trenują młode kosy
i myszom w pole coraz bliżej.
A u mnie? Szaro. Śladu wiosny...
Tylko zielony czajnik gwiżdże.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2012-03-05 07:06:52
Ten wiersz przeczytano 1886 razy
Oddanych głosów: 75
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (59)
:) Dziękuę, Dorotko.
To ci wiosna! Brawo:))
Ładnie...może też zielony kupię:)
Och, ja nie wierzę, że nie ma u Ciebie wiosny
Piękne metafory, bardzo obrazowo, na mnie to działa -
już mi nie szaro :-)
Przepięknie z nadzieją i kolorami, podziwiam Twój
talent, wiosennie pozdrawiam :)
Pieknie, zakonczylas tym zielonym czajnikiem, bardzo
mi sie podoba, zycze ciepelka i szybkiej wiosny.
Pozdrawiam.
A u mnie już maleńkie oznaki wiosny! przynajmniej
słoneczko inaczej już świeci!
Piękny wierszuś++++
Pozdrawiam serdecznie :))
....aż się cieplej zrobiło tyle kwiatów kwitnie w Pani
wierszu...a za oknem zimny mroźny dzień...piękny
wiersz...
"Tylko zielony czajnik gwiżdże.
" to może być Zosiu zapowiedź wiosny u Ciebie.jejka
ale piekny wiersz.Pozdrawiam Zosiu wiosennie :)
Może czerwony czajnik zauważyłby modre oczy
bratkow?:)Piekny wiersz!!!!+++
Stara dobra forma zapisu i temat oczekiwany przez
wszystkich z radością.
Pięknie Zosiu!!!Pozdrawiam serdecznie...
Połeci i autorzy ( sic!)
Zosiak. Proszę sobie przeczytać mój dzisiejszy
komentarz pod wierszem staża. Dziękuję. Jurek