Bez odpowiedzi
Dobrym słowem, czy gestem, już samym tym,
że Jesteś,
rozpraszasz mrok mej duszy, nie dasz
zwątpić bo kusisz
i wciąż w nowe mnie wiedziesz życia
zakamarki,
bym stwierdził bez uprzedzeń, że ten świat
jest coś warty.
A ja jednak uparcie w sen próbuję
zapaść,
cicho uciec od zmartwień by na jawie nie
płakać.
Choć czasami myśl dotknie - czemu głupi
człowieku,
trwasz w niewiedzy przewrotnie, czyniąc
wszystko na przekór?
Kiedy Anioł Stróż czuwa chroniąc ciągle od
złego,
nic nie czyniąc - prócz uwag, zwalam
wszystko na niego.
Lecz gdy Anioł się wkurzy, chęci mu się
wypalą
i przestanie ci służyć, to co wtedy
mądralo?
Komentarze (39)
właśnie, szanujmy naszego Anioła Stróża, ma z nami
roboty co niemiara :-)
Ciekawa jestem jaką minę ma wkurzony Anioł ale nie
zamierzam tego na własnej skórze sprawdzać ;)
Pozdrawiam :)
ACH aniołowie gdyby was nie było ....życie to nie
bajka z obrazkami
ani kolorowe slajdy .
Rewelacyjny wiersz, pozdrawiam serdecznie :)
Twój - tak powinno być.
Widać za lekko walnąłem w klawisz
Pozdrówko
każdy twój wiersz przeszyty jest
wielką mądrością
Pozdrawiam serdecznie
Ładnie, do przermyślenia.
Pozdrawiam:)
Dopóki zabawa w życie trwa,
cieszmy się nim każdego dnia.
Piękny wiersz. Pozdrawiam. Kolorowych snów :)
Każdy ma swojego Anioła Stróża, wystarczy w niego
uwierzyć, pozdrawiam
Lepiej jednak w niego wierzyć.Pozdrawiam.
Ok :) :) pozdrawiam i głos zostawiam +
Ładny wiersz.
Pozdrawiam :)
jesteśmy przekorni,,pozdrawiam:)
...Aniele Stróżu dobry mój,
Ty przy mym boku zawsze stój
i hamuj krok, gdy przed nim zło,
bym się nie stoczył w piekła dno...
pozdrawiam :))
Bardzo ładny wiersz...
Pozdrawiam niedzielnie:)