bez pisania umieram
bez pisania umieram
odchodzę w pogardę
myśli ubogich
ślad życia zacieram
nie znając drogi
do światła
jak ptak który lata
ja muszę pisać
torować ścieżki nadziei
myśli bogacić
w poszukiwaniu drogi
do szczęścia
wciąż muszę trwać
na straży celu
aby nie stracić
wewnetrznych pragnień
nie złamać uczuć
w sercu
bez pisania umieram
jak wyschnięta studnia
a tylko nadzieja
jest w stanie zrozumieć
jak bardzo trudna
jest niemoc
autor
suzzi
Dodano: 2012-06-07 21:00:44
Ten wiersz przeczytano 675 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Pisanie jest Twoją drogą,światłem,celem,nadzieją.
Suzi,pisz, bo chętnie czytam woją twórczość.
Nie przesadzałabym...
Witaj moja miła.
Pisz, pisz, pisz!
Kto ma pisać jak nie Ty?
Kogo wiersze będę czytać?
Komu pięknie podziękuję?
Kogo serdecznie pozdrowię?
zasmucił mnie ten wiersz, w pisaniu ostatnia
nadzieja... więcej już nic nie ma...
Chęci są wena też urlopu nie chce więc pisz.
Każdemu własny los jest pisany,
Od dnia narodzin po życia kres
Jednemu szczęście,drugiemu rany,
Widocznie jest w tym głębszy sens....
Oooo, masz dzisiaj nastrój, jak Barbara T-D. Piasać,
pisać, pisać Wam się chce. A ja sobie czytam, czytam
czytam... i się zachwycam;)
W całej rozciągłości popieram - bez pisania trudno
żyć!
Pozdrawiam+++
z refleksji innych zawsze się czegoś uczymy,pisz:)
Trwaj na straży celu, trwaj i pisz, jak najwięcej :)
Piszesz świetnie więc nie widzę powodów dla których
miałabyś nie pisać:) Pozdrawiam
Wiersze to Twoje alter ego.
Pozdrawiam ciepło :)
Pisz, pisz, bedziemy czytac, nie umieraj:) pozdrawiam
cieplo.
Obdarzeni talentem nie znoszą bezczynności. Dlatego
Twoj wiersz mi się podoba . Wiesz co piszesz.
Pisz, pisz,robisz to swietnie:)Pozdrawiam cieplutko))