Bez pożegnania
Urodziłeś się
żeby ją zapomnieć
ciepłe ręce
smutne oczy
senne zamyślenia
zostawiłeś
niedomknięte drzwi
biedne serce
nie słyszało
do widzenia
Urodziłeś się
żeby ją zapomnieć
ciepłe ręce
smutne oczy
senne zamyślenia
zostawiłeś
niedomknięte drzwi
biedne serce
nie słyszało
do widzenia
Komentarze (52)
"(...)zostawiłeś
niedomknięte drzwi...)"
wzruszajace slowa
Arabello, coś o tym wiem z własnego podwórka- samo
życie.
To boli, z czasem przestanie, ale blizna na sercu
pozostaje.
Bardzo ładna miniaturka, wiele mówiąca Pozdrawiam
Arabello
Słowo które nic nie kosztuje a tak trudno przechodzi
przez gardło.
Pozdrawiam cieplutko paa :))
wzruszający
nostalgia i smutek na maksa
Witaj Serdecznie .Samo życie w Twoim wierszu
Pozdrawiam gorąco.
Miły wzruszający wiersz...
:)
Serdecznie pozdrawiam, dziękuję!
Smutne ale jakże prawdziwe... pozdrowienia :)
dziękuję, że jesteście i czytacie, pozdrawiam
serdecznie
Bardzo poruszajaca smutna miniaturka
Pozdrawiam cieplutko :)
smutna miniaturka ...czasem tak bywa :-(
pozdrawiam
Czasami takie pożegnanie mniej boli
Pozdrawiam
Pozdrawiam Ello
Piękny wiersz ARABELLKO!
Niech będzie bez pożegnań!
Miłego wieczoru
i serdeczności ślę:)))