Bez pożegnania
Myśli spętane ku tobie biegną,
niosąc ze sobą tęsknoty piękno,
kolejną łzą malowałam twą twarz,
oczekując błogo, co w zamian dasz.
Bukiety kwiatów, zachody słońca,
mówiłeś, że nic nie trwa bez końca.
Zabrałeś w drogę potop nadziei,
naszego losu nic już nie zmieni.
Dziś, znowu sama w okno spoglądam,
czekając na deszcz łaski od Boga,
niech spadnie na ziemię pierwsza kropla,
bez pożegnania odejść nie można.
Komentarze (46)
Piękny tęskny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny wiersz... pozdrawiam;)
Pięknie. Szkoda łez. Jak poszedł raz, pójdzie też
następny. Otrzyj łzy i rozchmurz czoło. Pozdrawiam
serdecznie.
ładnie opisane emocje
Piękny wiersz pełen smutku i tęsknoty :-)
pozdrawiam:-)
Ech, życie...
Śliczne wiersze pisze zranione w tęsknocie tonące
serce. Pozdrawiam
Witaj sisy89!
Peelka sama nie spogląda w to okno, bo Ja również w
nie spoglądam - od dłuższego czasu. Więc ! wiersz Twój
jest mi bliski, trzeba małej zadryski-:) w samotności
peelki.
Ładna treść, smutna, prawdziwa i przejmująca!
Pozdrawiam serdecznie
I głowa do góry!
Życie pisze różne scenariusze.
Pozdrawiam
Słuszna konkluzja. Po prostu palant. Szkoda łez.
Pozdrawiam.
Pięknie
Piękny wiersz.
Smutna życiowa rzeczywistość.
Ech ta miłość, wszyscy jej pragniemy, a czasami
przynosi nam więcej smutku niż spełnienia.
Pozdrawiam.
Marek
Niektórzy odchodzą bez pożegnania, a tęsknota czy oby
na pewno jest piękna? Na pewno wtedy, gdy zostanie
wynagrodzona. Pięknie opisane emocje.
Wzruszająca tęsknota za ukochanym. Pozdrawiam
cieplutko z podobaniem :))