BEZ PRZESŁANIA
Marzeniem poety jest być,
przeznaczeniem człowieka jest umrzeć,
śmiercią miłości jest koniec wiary.
Rozciągnięty na linie zwanej życiem,
ukołysany przez krzyki umierających
i kwilenie tych nowo narodzonych.
Piszę wiersz bez przesłania,
z którego nic nie wynika,
prócz mej próżności lirycznego bytu.
Za plecami zasiadły Parki,
z boku Bóg i Szatan,
przodem obrócony w nicość jestestwa.
Podrygują martwe palce,
w rytm żywiołowej muzyki,
i tylko oczy jakby smutne, nie moje...
Komentarze (3)
"podrygują martwe palce w rytm żywiołowej muzyki, i
tylko oczy jakby smutne, nie moje..." przesłałeś mi
tymi wersami info ,że palce człowieka z duszą poety
będą szukać pióra nawet w trumnie, a w uszach jego
żywiołowa muzyka, bo w sercu poety potężny żywioł
siedzi.
Tak, wiersz bez przesłania. I choc tak naprawdę jest o
niczym ma swój wewnętrzny sens. Powodzenia w pisaniu..
Mylisz sie- z tego wiersza wynika wiele...