Bez przyszłości
Przyszła cicha , spokojna,
niespodziewana
Bez żadnych obietnic ,wyznań,
Bez burzliwych rozstań.
Nieczekana, a jakże piękna MIŁOŚĆ
Pełna uniesień, tęsknych spojrzeń,
zmysłowych pieszczot, namiętnych
pocałunków..
Grzeszna miłość .
Wiem,że jest słaba i krucha jak nić babiego
lata.
Wkrótce miniemy się jak dwa pociągi na
stacji ROZSTANIE.
autor
komnata
Dodano: 2008-01-24 20:37:36
Ten wiersz przeczytano 580 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Zamyśliłam się czytając Twój wiersz, bo właśnie
przeżywam grzeszną miłość a myśl o rozstaniu zabolała
Tak to już jest z miłością.....czasem bywa grzeszna.
Głowa do góry.....po nocy nastaje dzień. Buziaczki.