Bez strachu

Dla Madzi, która odnalazła swoją druga połówkę.

Ty, który niczego się nie boisz,
Chociaż drżysz o nią, gdy jej nie ma.
Ty, który nigdy nie płaczesz,
Ale przy niej gardło ściska ci wzruszenie.
Idziecie przez życie obok, razem,
Gdy znika nie boisz się, przecież wróci.
Jesteś pewien, ona też, to jest właśnie miłość,
Dwa serca, które spotkały się na jednej drodze.

Ty, która nie wiedziałaś, co to uśmiech,
Przy nim śmiejesz się cały czas.
Ty, która płakałaś z byle powodu,
Teraz nie płaczesz, jesteś silna za was dwoje.
Poznajesz na nowo życie, tylko z nim,
Spotkałaś serce, które tylko ciebie kocha.
Nawet śmierć was nie rozdzieli,
Tylko razem jesteście szczęśliwi.

I ty, który wprowadziłeś w ich życie zamęt,
Bądź przeklęty…
Daj im żyć w szczęściu, bez strachu.
Bo zakochani zasługują na leprze życie, oni odnaleźli siebie w tym naszym okrutnym świecie.

autor

elfik16

Napisany: 2007-12-29 Dodano: 2007-12-29 01:59:27

Ten wiersz przeczytano 869 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Monolog Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie