Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

bez tytułu

tekst piosenki może ktoś skomponuje muzykę

Bar pusty nad ranem kieliszek na stole
kelnerka z butelką na tacy
smutne pejzaże świetlane przygody
saksofon żałośnie zawodzi
muzyk zaspany jeszcze umila
czas warty kilka zielonych
dama ruszana w podartych rajtuzach
oparta o bufet zmęczony
za zdrowie ubogich do dna wychyliłeś
krąży Jaś Wędrowniczek
pod stołem spalony ze wstydu umiera
kwiat żalem czerwonym zroszony
gwiazdy co kiedyś dumnie świeciły
spadają jak deszcz meteorów
kolejka dla pana za barem co dzielnie
przygasza dynamit szampana
i ile kosztuje kwadrans z tą małą
co ciemne uda nadstawia

dziś wszystko runęło więc napij się w ciszy
dużego Johny Walker’a
dziś wszystko wolno
duszom zranionym, którym przemija nadzieja

umilkł saksofon przygasły neony
i ciążą powieki przepite
jeszcze jednego i może wyjdę
na nieprzyjazne ulice
ty tani artysto raz jeszcze na bis
zagraj Wonderful World
niech płyną w ciszę fałszywe akordy
a mała niech tańczy na stole
strąca butelki co są skończone
jak życie rozdarte na strzępy
widziałeś człowieku jak płoną dusze
odchodzą żałobne kordony
straszą pogrzeby sumień skażonych
a śluby są aktem ze sceny
więc nalej kotku co słodkie masz usta
i daj dolara tej pani
co ściąga ostatnie łatane pończochy
za striptiz co nagą był prawdą

Dodano: 2013-11-12 02:16:38
Ten wiersz przeczytano 890 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

ZOLEANDER ZOLEANDER

Fajna piosenka! Kłaniam się 'D

Sylwia Suchy Sylwia Suchy

Powtórzę za krzemanką wiersz do mnie nie dociera...nie
przekonuje..nie lubię knajpianych tematów z tancem na
stole w tle.Wszystko to wionie zepsuciem i
wulgaryzmem.Przepraszam ale tak odbieram ten
tekst.Pozdrawiam.

lucuś50+ lucuś50+

Ciekawie poprowadzony przekaz! Myślę,że można z tekstu
skonstruować dwa w cyklu: Barowe refleksje, czy " Przy
barze/ bufecie...
Uwagi czytelnicze warte przemyślenia:)
Pozdrawiam serdecznie:)

krzemanka krzemanka

Ciekawie oddany knajpiany klimat.
Msz w szóstym wersie powinno być "kilku" w dopełniaczu
zamiast "kilka". Zgadzam się z MC, że w piętnastym
wersie powinno być "zza baru". Nie przemawiają do mnie
"ciemne uda", ale to pewnie mój problem.
Gdyby wiersz był mój zakończyłabym na wersie:
"jak życie rozdarte na strzępy",
bo cała reszta do mnie nie dociera. Mam nadzieję, że
autor wybaczy mi te czytelnicze uwagi.
Miłego dnia.

kenaj262 kenaj262

Obrazy te szczypią
dają do myślenia
polewają też grypą
wiecznie motające złudzenia

MamaCóra MamaCóra

Mam wątpliwość czytelniczą, co do:
"zza barem"
może się źle wpisało?

"kolejka dla pana /zza baru/ co dzielnie
przygasza dynamit szampana"
albo
"kolejka dla pana /za/ barem dzielnie
przygasza dynamit szampana"

nie rozumiem też określenia "dama ruszana" - jakoś dla
mnie brzmi niezręcznie

Z pewnością można wykorzystać motywy z tekstu do
piosenki. Pozdrawiam :)

nea nea

podoba się dobry jezz w:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »