Bez tytułu
słowa dziś żądlą
i uwierają
w powietrzu słychać
zmącony akord
i każdy chce być rajem
mnie jest duszno
otwieram okno
na świat cały
oczy szukają kierunku
ręce jak skrzydła
to wznoszą się
to opadają
ciężko odlecieć
i ciężko pozostać
w kraju...
Komentarze (51)
niebanalnie...trudny wybór z tym problemem nie jedni
się borykają :-)
pozdrawiam
Sama borykam się z tym problemem...
pozdrawiam śnieżynką Jesionko:)
Bardzo ciekawy.
Mało o tym poezji.
Pozdrawiam.
To problem kiedy ma się taki dylemat.Musisz zrobić
rachunek życia i rozważyć jaką podjąć
decyzje.Pozdrawiam.
Ładnie ujęłaś tę chwilę gdy nie wiemy co wybrać.
Najlepiej nie postępować wbrew sobie.
Ciężko podjąć decyzję...
Wiersz na tak!
Pozdrawiam :)
Smutno:( Serdeczności ślę:)))
Coś trzeba zrobić, marazm zabija...pozdrawiam
serdecznie
możne to jedyna słuszna decyzja .. bo w Ojczyźnie
możną garba się tylko dorobić ..
Ten wybór jest zawsze ciężki. Szkoda, że sytuacja
zmusza do stawania przed takim wyborem.
Pozdrawiam paa
Madame Motylek
marcepani
Ola
dziękuję :)
Pozdrawiam serdecznie i miłego wieczoru życzę ...
al-bo
agarom
grusz-ela
Isia 05
Plusz50
Kwiatuszek z kropeczkami
Dziękuję serdecznie za poczytanie i komentarze :)
Krzemanko dziękuję ślicznie za uwagę i cenną
podpowiedż :)
nea , nie o jadło mi chodzi w wierszu tylko o
szacunek człowieka .
cytuję " słowa dziś żądlą "...
Jak smutno
Pozdrawiam jesionka
Jak smutno
Pozdrawiam jesionka
to wiersz oddający ducha naszych czasów, współczesnych
dylematów - b.db. zwłaszcza puenta.