Bez tytułu

Ciężko opuszczać Ojczyznę,ale co
zrobić,kiedy nie ma się wyjścia?
Pozdrawiam:)

jak w kraju jest ciężko
to po co w nim siedzisz
Państwa inne stoją otworem
jak też komercyjnie ciebie zatrudnią kiedy w obcej
korporacji pracy nie znajdziesz
lub burdelu albo podcierania dup
bo w Polsce to wielki wstyd
lecz nie taki by za granicą
szparagi wykopywać czy karaluchy obierać lub czyścić
kible
jak cygani żyć i chleb ze smalcem jeść albo w misce
się myć w:):) też widać bogactwo
przez zakłamanie swojego EGO
i tak by się ktoś przyznał
czy taka skórka warta jest wyprawki czy tylko
pożałowania
że nie każdy w bambuko robić się da :):)

Czytelny przekaz. Dobrze ukazany dylemat potencjalnego
emigranta.
Zastanawiam się czy nie lepiej brzmiałoby
"słowa dziś żądlą
i uwierają" od
"słowa dziś żądłem
i uwierają"
Gdyby wiersz był mój przemyślałabym zakończenie. Może
napisać np:
ręce jak skrzydła
to wznoszą się
to opadają
ciężko odlecieć
i ciężko pozostać
w kraju"
Wiadomo, że to sugestie czytelniczki, a nie eksperta.
Miłego wieczoru:)

Każdy chyba szuka kierunku, drogi i sensu życia
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny ( rolki to nie
jest trudne )

powiem tak
może być górzysty
jeśli to ojczysty szlak...
+ Pozdrawiam :)

Witaj Krysiu,
Bardzo ładny i mądry wiersz, a poruszane zagadnienie,
do przemyślenia. Pozdrawiam Cię serdecznie i pięknie
dziękuję, że do mnie zaglądasz:)

Potwierdzam - ciężej coraz w tym kraju. Bardzo to
smutne.

Pozdrawiam

Ja należę do tych co odlecieli i warto było w moim
przypadku. Pozdrawiam

coraz czesciej slychac, ze ludzie chca wyjezdzac z
kraju, zamiast wracac...
pozdrawiam

Demono
stary
neplit 123
Broniu
Ewa Kosim
AMOR 1988
Oksani
44tulipan
karat
Tadeusz Grzywacz , dziękuję ślicznie za odwiedziny i
komentarze -:) Pozdrawiam serdecznie .
Tadeusz , bardzo serdecznie dziękuję za pomocną uwagę
-:) Pozdrawiam ...

Tylko, że teraz,
można wybierać!
Pozdrawiam!

bardzo ciężko to prawda :)
dużo młodych wyjechało za poszukiwaniu pracy
pozdrawiam:)

Witaj Jesionko.
Rzadko kiedy decyduje się na
sugestie w sprawie czyjegoś
wiersza, ale Twój, w sumie dobry
wiersz, byłby moim zdaniem
lepszy gdybyś zechciała w szóstym
wersie zamiast "mi jest" napisać;
a mnie jest duszno... oraz
w przedostatnim zamiast "wzlecieć
się}; wznieść się...
Miłego dnia:}

Nie raz żałuję że nie wyjechałam...zazdroszczę części
mojej rodziny że w kraju nie mieli nic a na obczyźnie
znaleźli własny kąt i pracę i dość często bywają w
kraju bo ich na to stać...sama prawda w Twoim
wierszu...pozdrawiam.

Młodzi decyzje o wyjeździe podejmują przeważnie ad
hoc. Człowiek dojrzalszy przywiązany jest do swojej
ziemi ale czasami trzeba zastanowić się, a moze
spróbować?
Same dylematy!
Wzruszyłam się, pozdrawiam jesioneczko i dziękuję:-)