bez uprzedzeń
Nie jestem niewidoma
mogę się domyślać że świat jest możliwy
także bez kolorów
w perspektywie nie dalej niż na koniec
laski
z właściwym dla formy odcieniem zapachu
Ale przecież w nim także mieszczą się
drzewa z korą
i liście na gałęziach w zasięgu dotyku
i deszcz się wydarza dokładnie tak samo
z niespodzianką kałużą
lecz bez chmur nad głową
a jeśli są ptaki
to wyłącznie takie
które mają światu coś do powiedzenia
jeśli psy
to poznane od uszu do ogona
pszczoły osy komary w granicach obawy
rzeka jest z konkretnym tuż pod stopą
brzegiem
za którym nie wiadomo
jaka zdarza się woda
i musi być ten świat wolny
od szczegółów spotkania
na pierwszy rzut oka
Komentarze (2)
Pięknie! Pozdrawiam świątecznie:)
Ciekawie zobrazowane postrzeganie świata przez osoby
niewidzące.
Z puentą trzeba się zgodzić: niewidomi nie oceniaja
nikogo "na pierwszy rzut oka".
Zdrowych i Pogodnych Świąt agafb:)