Bez urazy panie K. Druga...
Jak tak nie zdołam Ci wytłumaczyć to już nie będę próbowała...
Prywatnie Kat Poezji po uszach dostał
nie przewidziałam, Namolny pozostał
tylko czy krytyk do krytyki jest zdolny
we własnej osobie ujrzał Arystarcha z
Samotraki
tylko czy pan K jest taki?
Krytyka i owszem każdy ją doceni
tylko na Boga konstruktywna
pokaż gdzie i co zmienić
tu warsztat już potrzebny
a nam tego braknie
i wiesz powiem ci jedno
zaczepiać nieładnie
a Ty do "świeżynek " lecisz
komentarzem zdusisz
wystarczy pomyśleć
zanim język ruszysz
poklepać przyjacielsko
niech zostaną z nami
nie od razu deptać
duszę buciorami
i nie tykaj spraw wiary
nie natrząsaj się z tego
użyj czasem rozumu
uparty kolego
nie krzycz ciągle o cukrze
bo tu nie cukiernia
i nie wylęgarnia wieszczy
talent to loteria
jeden ma lekkie pióro
co kartki przecina
drugi długo się wstydzi
rumieni jak dziewczyna
a może jest samotny
i to wypisuje
spróbuj raz czytając poznać
co ktoś inny czuje...
jeśli sam zechcesz
rękę poda Ci każdy
tylko użyj rozumu
no i wyobraźni
bierz przykład z koleżanek
Bomi, Iguś, Krzemanki
one krytyką wskazują
co można poprawić
nie chlapią jęzorem
żeby przykrość sprawić
po Twojej wizycie
pije melisę wiadrami
weź się Krzysiek ogarnij
wojna wisi miedzy nami...
Nie wiem czy umiem w łatwiejszej formie
powiedzieć delikatnie: Poddaj się reformie
!
Komentarze (58)
Ania, dwoma łapkami się podpisuję, tylko tyle mam.
Masz rację w każdym wersie, w każdym wyrazie. Ale
adresat nie zrozumie, nie dotrze. Jedyne wyjście, tak
jak napisała G-E to unikać. Melisy nie piłem, ale
paliłem dwa razy więcej czytając... z nerwów. I też
starałem się przemówić. Nie da się, dysk przeładowany,
pamięć nowych danych nie przyjmuje. Cholera Ania,
ciśnienie mi się znowu podniosło.
Gdyby cóś to pamiętaj. Bierzesz tego śledzia, a ja,
wiesz... mam dużego smoka i nie zawaham się go użyć :P
Sari masz całkowitą rację:))
Sari - moja rada, nie odwiedzaj gościa, jak nie chcesz
go gościć u siebie, zignoruj uszczypliwości. Masz
prawo do własnego stylu, głowa do góry, włącz ulubioną
muzykę i... pisz, poezja jest lepsza od melisy .
Serdecznie pozdrawiam
,, i nie tykaj spraw wiary
nie natrząsaj się z tego
użyj czasem rozumu
uparty kolego ,,
Zgadzam się całkowicie!!!
Zgoda! Zgoda! Zgoda wszędzie!
To BEJ długo wtedy będzie!
Dobry i potrzebny wiersz.
Pozdrawiam.
:)) Dobre.
ja nie śpię bo mnie Dankaas zainspirowała :)
i nastał dzień w kolejce
po skarby
jadę prostą drogą
a tu same garby
weź zatrzymaj się tu na rozstaju
pomachaj kwiatkiem
a będziesz już w raju
K już wie to więc na co to po co
zwołujesz wojny tak ciemną już nocą ? :)
Dobranoc i miłych snów:)
dobrze napisalas, niech nie mysli, ze jest tu
najlepszy :-)
Jak nie słowem prostym, to wierszem
radosnym...Spostrzeżenia trafne, ale jak to mówią są
ludzie i ludziska ( albo parapety :). I nie pij
dziewczyno tej melisy za dużo, bo się całkiem
wyluzujesz. Pozdrawiam :)
Brawo, podpisuję się pod Twoim wierszem :))
I tu masz Aniu rację - brawo,brawo.Nie spotykamy się
tu by sobie przykrość sprawiać a pocieszać , nadzieję
dawać.Poprawiać swój mały warsztacik by pisać
poprawnie wierszyki dla radości z miłości dla
szacunku,pocieszenia.Ucz się kolego kultury bo ona
jest ważna gdy chce się wśród ludzi
przebywać.Pozdrawiam Ani podoba mi się.
fajna naganka-rymowanka, się pewnie bohaterowi utworu
spodoba :-)