Bez złudzeń
wola życia
w piekle myśli uwięziona
jak gałązka wiotka
łamie się
pod naporem myśli
mroczniejszych od czeluści Niflheimu
uwalniając w tchnieniu ostatnim
marzenie szaleńca
co otulone szarą mgłą absurdu
na skrzydłach świętych kruków
ponad chmurą wznosi się
by z nieboskłonu Asgardu
szkarłatem niespełnienia
w oblicza niewzruszone
bogów okrutnych
splunąć
autor
Black Bird
Dodano: 2018-03-12 12:40:24
Ten wiersz przeczytano 996 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Czasami do tego wiersza wracam :-) musiałeś mieć podły
dzień
Oć przytulę :-) B.... byle do wiosny :-)
:-*
Podoba się i tak trzymaj:)pozdrawiam cieplutko:)
łap Słoneczko:)
https://www.youtube.com/watch?v=6EA-MIYY1bg
Dla mnie Twój wiersz jest refleksją skłaniającą do
przemyśleń nad wartościami życia.
Pozdrawiam:)
To łap jeszcze na dobranoc :-*
...miłego:-)
Mnie też się podoba
Miłwgo
i tak trzymac..mnie sie podoba
Ja tu Swaćbe" planuję lny i paprocie do tego jarzębina
wpięta w wianek a Ty tak smutasz! :-)
Kochanie moje dlaczego dziś u Ciebie tak smutno? :-(
Jestem, czekam i pamiętam :-)
Intrygujący przekaz życiowym wierszem z nietuzinkowymi
metaforami+:) pozdrawiam
Tak czasami w życiu bywa i człowiek pozostaje bez
złudzeń, pozdrawiam serdecznie;)