bez zmian
w mrowisku ultra konstrukcji
pękają na atomy
betonowe chodników
zapomniane dzieci cywilizacji
czy to już teraz?
między trakcjami ukryte,
odlatują białe gołębie
przyprószone siwymi ludźmi
w krajobrazie nic się nie zmieniło
to mnie przytłacza
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.