Bezdomny Anioł
https://www.youtube.com/watch?v=1SiylvmFI_8
Dzisiaj widziałam
bezdomnego Anioła,
brudnymi skrzydłami
ocierał o ziemię.
Niemym głosem
rozpaczliwie wołał,
ludzie nie zamieniajcie
serc w kamienie.
A łzy płynęły
mu kryształowe,
i czyste serce
biło żałośnie,
lecz wszyscy
odwracali głowy,
w ich duszach
nie było litości.
Nagle przed nim
stanęła dziewczynka,
taka niewinna
z warkoczykami,
podała chustkę,
bo żal jej było
Anioła zalanego łzami.
Spojrzał na nią smutno,
a ona się śmieje,
twarz jego nagle
się rozświetliła,
w oczkach zobaczył
wiarę i nadzieję,
która do ludzkich
serc powróciła.
Komentarze (32)
Smutny obraz dzisiejszej rzeczywistości opisałaś
Mariolu bardzo pięknie i ta
dziewczynka....serdeczności kochana dla Ciebie :)
Uśmiech rodzi uśmiech,a my tak mało się uśmiechamy
głowa w dół idziemy zamyśleni a uśmiech nas bogaci
jest światłem .
Dla mnie bardzo piękny wiersz.
Raduje serce, raduje duszę,
dlatego zań Cię pochwalić muszę...
Pozdrawiam. Miłej nocy. Dobranoc :)
Witaj Mariolko:)
Bo na szczęście dzieci nie są jeszcze bez serce:)
Pozdrawiam serdecznie:)
witaj Mariolu. przeczytałem Twój komentarz do wiersza
Sławka. w temacie Oli i innych bejowych nieobecnych
pozwalam sobie zaprosić Cię na "Po drugiej stronie
ciszy". pozdrawiam :)
Dziękuję za odwiedziny i życzę Tobie Mariolu dobrej
nocy. :)
Wzruszający i piękny wiersz.
Dziękuję serdecznie moi drodzy za miłe komentarze.)
Ciepło pozdrawiam:)
Witaj Marioluś,
Przepiękny wiersz, który bardzo mnie wzruszył, jak i
również ta śliczna i adekwatna, muzyczna oprawa.
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję, za miłe odwiedzinki:)
Anioł wtedy się cieszy kiedy człowiek nie grzeszy ;)
Niewinność dziecka jest nie do podrobienia, czego nie
można powiedzieć o dorosłych.
Mariolo, serdecznie pozdrawiam :)
Poruszający wiersz rozbudzający wyobraźnię czytelnika.
Pozdrawiam.
Marek
Bo w dzieciach jest dobro szczerość i niewinność :)
Piękny wiersz.
Pozdrawiam
☀
Czasami wystarczy uśmiech lub dobre słowo?
Mariola, przepiękna życiowa refleksja o, tak czasami
zapominamy, że nie mamy serc z kamienia:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiech ślę,
Ola:)
Bardzo ciepło i wzruszająco
napisałaś wierszową historię
zagubionego anioła.
Cieszę się, że jesteś i złe dni
masz już za sobą.
Najserdeczniej pozdrawiam.
Wiersz zatrzymuje i oby dotarł do wszystkich.
https://www.youtube.com/watch?v=FWuYTNmpJ1I
Pozdrawiam :)