bezdusznik
nic ciekawego....wolna myśl nie wiersz
piąta rano
nie zbyt oryginalna godzina
mknę ciemną uliczką
nikogo przede mną
nikogo za mną
nikogo obok
poezja wlewa się z latarni
wprost do mojej głowy
kłębi się tam chwile
miesza z myślami
brzdęk
poezja leży
upadła
patrzy na mnie tymi sowimi oczyma
nie wiem o co jej chodzi
ideę dalej
niech ktoś inny podniesie
autor
Amelia^__^
Dodano: 2010-10-19 19:39:43
Ten wiersz przeczytano 831 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Podoba mi się lekkość tego wiersza, przyjemnie sie
czyta. Pozdrawiam.