"Bezgraniczna pycha (samolubstwo)"
Zawsze pogrywalas, aby osiagnac jedynie swoj cel: bycie najlepsza w oczach Mamy... Czasem zostajemy nikim nie do konca z wlasnej winy...
Ktos mi (kiedys) zabral marzenia
nawet wiem kto
One nie sa juz do spelnienia
Czas biegu lat
zrujnowal caly moj swiat
zasiewajac korzenie pustego zalu
zamienil ma dusze w garsc popiolu...
Emocje skrywane od wielu lat
daly o sobie mocno znac
Zniewolona siostrzana
chciwoscia oraz zawzietoscia
musialam powiedziec "pas"
Zniewolona idealizmem i cwanym perfidyzmem
jednej z was
musialam odejsc zwyczajnie "ot tak"...
Nigdy nie chcialas przyjac do wiadomosci, ze ktos moze byc rownie dobry w innej dziedzinie zycia, tak jak Ty w swojej wyuczonej profesji...
Komentarze (2)
Smutne.Pozdrawiam serdecznie :)
Słuszna decyzja, ja też bym odeszła ;) pozdrawiam i
życzę miłej niedzieli :)