Bezimienna
https://www.youtube.com/watch?v=3Irzxm2IKVU "Że jest brunetką, a nie blondynką, po ślubie odkrył to!...Pod pierzynką." - Leszek Wierzchowski.
Piękna blondynka z pieskiem bieluśkim,
badam ją wzrokiem od stóp do główki.
Uśmiech na twarzy - w myśli rozbieram-
..............................-Wenera!
Chciałem się znaleźć choć w roli psiaka,
mówią mi Grzegorz, o imię błagam!
Mój dog zaś - Filut, Ja bezimienna,
..............................-gehenna!
Patrzę - pożeram, lecz nic nie widać,
ciałko jak Wenus...Boska Aida.
Fryz i makijaż, a on się ślini,
..............................-te mini!
Zamszowa skórka bielą pokryta,
cycuszków tandem, czar w kształtach
czytam.
Pulsują drganiem - jak dwa arbuzy,
................................-już
duży!
Podaję rękę, psisko hau, hau, hau!
Pilnuje Cerber - guzik będę miał.
Odchodzi w ciszy, kiecka z ażurem,
................................-zbzikuję!
https://www.youtube.com/watch?v=RXI6rIlouwA Pozdrawiam wszystkie blondynki na Beju.
Komentarze (271)
Wiktor:https://sjp.pl/zbzikowa%C4%87
Gdzie Ty tu widzisz wulgaryzm, gdyby kobiety poczuły
się
urażone, ja pierwszy wywaliłbym ten wiersz, bo dały by
mi znać w komentarzach. Jest to wiersz satyryczny i
błagam nie zabieraj mi prawa pisania różnych wierszy,
a nie tylko obracać się w oparach miłości i tęsknoty.
Pozdrawiam.
Cudowny klip Kropelko, jestem pod wrażeniem! brawo,
brawo, brawo!!!
Ależ oczywiście...cieszę się że przypadło do
gustu.Posłałam Ci mailem (oby)trzy.
Kaziu Droga jestem pod wrażeniem, z niczego /jak
niżej/ zrobiłaś coś pięknego, teraz mi wypada zapytać
jak mam Ci się odwdzięczyć?
Piękne podziękowanie i subtelne pytanie czy mogę
puścić Twoje dzieło do córek i wnuków na FB?
Dziękuję za pozdrowienia Grzegorzu, wiersz podobał
się, taki...inny, ciekawy. Fajna reakcja na fajną
babeczkę. BINGO. Z uśmiechem pozdrawiam-:)
Roxsi! - jak Ty nas znasz!.. - ja tej wiersz
"zakańczam" sobie po swojemu - autokomentarzem pod
naszym - facetow niektórych aresem. Mój autokomentarz
w -wyaje mi się, ze można odbierać autoironicznie i ze
śmiechem, a - niestey - napewno - jako zbyt wularną
dosanośc: "zbzikuję.../ przez - zwyklą przeciez -
niejeną w azurze dziurę" (- no! - i masz tu takiego...
- no -prosty jak chamski drut zbrojeniowy. ) - No i
"masz babo plaek!" wiem, ze ta autoironia - jeśli
wogóle - to z wielkim trudem pod zupelnie innego
rodzaju wierszem. Bęknąc - to ewentualnie w bardzo
swoim gronie - i z cicha - i - ewentualnie - przy
ktorymś piwie, ale nigdy w jadalnym nad talerzem.
Przynajmniej nie u nas i nie teraz . - I jeszcze długo
- nie! .
Możesz zobaczyć pod tym linkiem;
https://youtu.be/2PN0VPxVUp0
Roxi, intryguje mnie to rozkruszanie twardości
męskiej, ja bym nie rozkruszał. Ale więcej mi nie
wolno...nadaktywność!
Miłego dnia.
Sławku przeczytałem żonie i usłyszałem - a widzisz!
Na spacery chodzę - z żoną, zawsze Ją całuję na
dobranoc i witam uśmiechem. Chyba mnie oceniłeś
po własnym zachowaniu, bo niby skąd wiesz jak jest
u mnie?
Miłego dnia, to chyba nadaktywność emocjonalna.
Grzegorzu, nie chodzi o długość wypowiedzi, tylko o
sumę czasu spędzoną przed komputerem. Nie zapomnij iść
na spacer, a żonie powiedz przynajmniej dzień dobry i
dobranoc kochanie ;)
Siła kobiecości zawsze rozkruszy twardość
męskości i nie ważne czy z makijażem podkreślonym
odpowiednią mini .
pozdrawiam
Tereniu tym się nie martw, My tu jesteśmy tylko
od pisania poezji mniej lub bardziej udanej.
Miłego dnia.
Dzień dobry, zajrzałam za komentarzami, dopisałam się
a plusa mojego nie ma? Już dodaję,
(znowu komuś przeszkadza, że Tobie chce się chcieć?)
miłego dnia
Ossa, dlaczego biedne w cudzysłowie, czyżbyś miała
inne zdanie, a może "piękne" lepiej by pasowało.
Kończę bo będę nadaktywny. Pa.
Już kończę, za chwilę będziesz go miał...jednak gdybym
znała Twojego maila, lub konto na Facebooku to
mogłabym Ci go przesłać. Oprócz tego, ze masz na imię
Grzegorz nie wiem nic.To za mało...zresztą jak
uważasz.Uszanuję Twoją prywatność.