Bezkresna wolności!
Bezkresna wolności!
Przynosząca za sobą
Nieświadome wybory
Chcę Cię skosztować
Choć przez chwilę
Poczuć przyjemny smak
Twego zakazanego owocu
Widzieć na ustach
Jad szczęścia chwili
Zapomnieć o problemach
Które przenikają duszę
Choć i tak
Same bezpowrotnie nie miną
Jestem słaba, Ty wygrałeś
Nie chcę odchodzić jednak
Z Twym smakiem na ustach
Nie chciałam takiej wolności!
autor
rzodkiewka
Dodano: 2009-02-08 19:52:05
Ten wiersz przeczytano 599 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Wiersz daje do myslenia... nie jest latwo kochac .
Pamietasz piosenke Kory Jackowskiej ...szczesliwe
chwile to motyle , milosc wieczna tesknota...
nawet małe rzeczy dają nam smak wolności + i zapraszam
do siebie
Mickiewicz napisał młodości, ty nad poziomy wzlatuj, a
ja napiszę ;wolności, ty nad nami góruj, bo człowiek
wolnym się urodził i całe życie o wolność walczy.A
gdzie wolność, tam siła.
wybory zawsze bolę lecz są nieuniknione. Pozdrawiam
Wolność jest ciekawym tematem do dysputy... Zależy jak
ją rozumiemy... Czasami może doprowadzić do wielu
nieszczęść... Ale jeśli jest to wolność z wyboru ale
oparta na zasadach dobra to jest to też wolność... Dla
wierzącego wolnością jest Ewangelia... Chociaż
niektórzy mogą mówić, że to zniewolenie...
jesteś odważna ,bo jak można ruszać coś zakazanego...a
co dopiero próbować...
IMocna i słaba, i świadoma i nieświadoma, miotająca
się między wyborami Jetes silna i mocarna, ale jeszcze
o tym nie wiesz
podobno zakazany owoc smakuje najlepiej ale czy warto
go kosztowac hmm....
a jesli piszesz wierszeto znaczy ze slaba nie jestes
przynajmniej w tym odnajdz sile :)
pozdrawiam :))