Bezmiłość
Jak Zeus gdy się złości
I tak jak niebo bezgwiezdne
Serce bez szczerej miłości
A to pojęcie jest zgubne
Jak straszna Puszka Pandory
I Jak Syzyfowy kamień
człowiek do życia nie skory
bo brat okazał się draniem
Stracił skrzydła nasz Ikar
Jak i stracił świat wigor
Oczy kłamstwami zamykaj
Nie ma miłości – to rygor
Od bezsenności poprzez bezdech
Bezmową zatruwasz powietrze
Absurdem w twarz rzucaj jeszcze
Bo przecież za mało wciąż wrzeszczę
autor
Forgiveness
Dodano: 2008-11-12 15:12:05
Ten wiersz przeczytano 512 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Mądry wiersz, pięknie ubrany w cudowne słowa, bardzo
bogato przyozdobiony. Polecam każdemu by chociaż
przeczytał.
Beznuda ;) Pozdrawiam
Tytuł adekwatny do tresci. A klimat zimny, że aż
dreszcz przechodzi. Bezmowa na określenie milczenia to
ciekawy pomysł. pozdrawiam.
Tytuł innowacyjny, treść bogata - slowem też nieźle
władasz.
wiersz ciekawy intrygujący wart
przeczytania...niezły))
Bezmiłość to smutny stan rodzący zwatpienie prowadzące
do rozgoryczenia...Wiersz, nad którym warto się
zamyśleć.
Bardzo dobry wiersz, nic doać, nic ująć.
Nie kochać mocno, bo przyjdzie nienawiść - nienawidzić
mocno, bo przyjdzie miłość. Dobry wiersz pełen
przekazu duży plus+