BEZOWOCNIE
Jesteś
nieodgadnionym
dla mnie problemem
Najstarszym
w ogrodzie rosnącym drzewem
Z dala od reszty
w środku samotnie stojące
Wiatrem przez liście
coś czasami szepczące
Mimo braku pielęgnacji
niekonające jeszcze
Przyprawiasz swym wizerunkiem
o dreszcze
Życia w Tobie tyle
ile w innych jest
śmierci
A jednak
niejedna pszczoła
w koło się kręci
Nieudanie
starannie próbujesz zaowocować
Dogorywając
kwiatami chcesz
zwymiotować?
autor
depechmaniac
Dodano: 2009-03-21 00:30:32
Ten wiersz przeczytano 575 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
wiersz dobry, ale zacznij pisaś w kilku wersetach
zwrotki, pozdrawiam
A w życiu, biały, a fe, ja kocham rymy, tylko one, nic
więcej, ale dziękuję za rady :)
A gdybyś przerobił to na psychodeliczny wiersz biały?
Mogłoby być świetnie. Pobaw się słowami. Pozdrawiam.
Wiersz...inspirujący, jest wyjątkowy, bo inny niż
wszystkie :) Ma coś w sobie...czarującego, ale
charakter smutny...