bezradna
Pogubilam się...
ten świat jak oszalaly gna do przodu...
brak czasu na przemyślane decyzje,
na odkrycie sensu mojego życia...
i znów kolejny telefon
kolejne spotkanie
i praca do późna...
moje życie przemyka gdzieś obok mnie,
sparaliżowana codziennością nie mogę nic w
nim zmienić...
autor
duska
Dodano: 2009-01-06 23:22:14
Ten wiersz przeczytano 672 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.