Bezsenna Noc
Moja Droga
Bezsenna Noc
Mój Drogi
Zimny Mrok
otulają się mną
A lek
na sen?
Biały cukier
zanurzony
cierpkiej herbaty
już nie słodzi
Moja
ponowna wyprawa
w łodzi
bez wiosła
Deszczówka
z rynny
mnie poniosła
Ku porannej
kałuży
pod stopami
zabieganych
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.