Bezsenność
Krążą nad głową
jakieś świetliki
nie wiem dlaczego
i po co
w mózg się wżerają
wredne chochliki
nocą nie dają odpocząć.
autor
Łastoczkin
Dodano: 2015-10-25 11:26:18
Ten wiersz przeczytano 2866 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
ukojenia potrzebujesz Łastoczkin a te świetliki to
robaczki świętojańskie Twojej duszy:-) Z obrazka
wyziera smutek ale to przejściowe zaś jutro nastanie
nowy dzień. Pozdrawiam cieplutko:-)
Wrogi, bo myśli mordercze były. O trzeciej w nocy gdy
te cholery latały i latały...
dlaczego wrogi klimat?:)
bardzo fajna miniatura:)
która mnie skłoniła i natchnęła:))
w mojej głowie krążą świetliki
od wczorajszego wieczora
poobijały mi już mózg łotry
myśli pokołtuniły
muszę je jakoś pooswajać
ale nie będę wyganiać
ich światło czuję
że do pisania
znów do pisania
mnie skłania:))