bezsilność
wnętrze pęka i skręca
strach i tęsknota
nie mogę nic zrobić
muszę uciekać
każde miejsce obce
nie daje rady
cisza krzyczy
czuję jak tonę
w morzu
perfekcyjnej samotności
autor
Adamusss
Dodano: 2017-03-13 08:49:42
Ten wiersz przeczytano 568 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Jeśli nadejdzie pomoc peel nie utonie,czego
życzę.Pozdrawiam:)
To jest - tylko Twoje "morze perfekcyjnej samotności"
.Nie jedyne, ale - całkowicie jednostkowe. Potraktuj
je - tak, jak na to zasługuje. Nie pielęgnuj go, a
opisz - uświadamiając sobie i nam - jego wyjątkowość.
- Wtedy - być może - będzisz mógł zmienić tytuł
wiersza.Peel nie jest sam, ale - powinien się dobrze
opisać, rozumiejąc ludzkie - i swoje - trudności.
wtedy - przynajmniej ja - dotknę Jego rany - i powiem:
rozumiem.
Pozdrawiam serdecznie.
Za to jak o niej pieknie napisales. Pozdrawiam
Bezsilność często tak silnie ogarnia człowieka.
strach, tesknota, samotnosc...bardzo przygnebiajace...
smutno.
milego dnia:)