Białe gołębie
Ludzkie lęki siadły na krzyżu
chmurom biją śmiertelne pokłony
chytrych spojrzeń głupich uśmiechów
wydziobują grzechy jak wrony
wykrzykują drwiące pytania
czy Twój Bóg czek może wystawi
za golgotę i zmartwychwstanie
octem oddech żółcią się dławi
ludzkie lęki wrony i kruki
wystraszone teraz i biedne
krzyż tam trwa i czeka dopóki
nie nadlecą białe gołębie
autor
m13m1
Dodano: 2009-03-09 00:44:28
Ten wiersz przeczytano 816 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Bardzo refleksyjny wiersz ...tylko z tymi bialymi
golebiami jest prawie niewykonalne znajac nature
ludzka .
Niech kruki i wrony odlecą. Oby zawsze odlatywały.
ludzie czekają w cierpieniu na spokój dobro Piękny
wiersz dający nadzieję w wierze Na tak Dobry
Podoba mi się pewność, że białe gołębie nadlecą.
Pierwsze zwrotki ostre, ostatnia łagodzi klimat.
aż żal odchodzić od tego wiersza...
Bóg niczego w zamian nie oczekuje, prócz czynienia
dobra. Stworzył nas na swój wzór. Łączę się w wierze z
Tobą.
Wiersz niesie bardzo mądry przekaz. Człowiek zawsze
posiada jakieś lęki, które często wynikają z życia
niezgodnego z sumieniem i bez miłości do drugiego
człowieka.
bardzo interesujący pomysł, z głębią... wywołuje
zadumanie, refleksję... przeciwstawne sobie ptaki, tak
biegunowe (sam kolor jakże symboliczny),
uplastyczniają cały wiersz... gratuluję...
Nadlecą białe gołębie ,jeśli przebaczymy i nam
przebaczą
Zadumanie nad marnością życia jak najbardziej na
czasie, przecież to wielki post.
jak Ty dobrze piszesz, rozkosz umysłu czytając Twój
wiersz
ładny wiersz. wiara jest w Tobie. pozdrawiam ciepło +