Białe gołębie, biała zimowa miłość
Wypuszczam ptaki rankiem skrycie
Rajskie to słowa fruwają po błękicie
Muskają nieba skraj, bielą płyną
Białe gołębie, biała zimowa miłość
Co trudno ukryć ?
Ogień
Bowiem za dnia go zdradzi dym
a w nocy płomień-dzikie zwierze
Lecz trudno ukryć na równi z nim
MIŁOŚĆ
Najgłębiej choć ukryta
Każdy ją z oczu wyczyta
Budzę ciebie kwiatem a w moich oczach
coś co trudno ukryć
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (4)
Sympatyczny z miłością napisany wiersz, pozdrawiam
serdecznie;)
Piękny wiersz:)pozdrawiam serdecznie:)
Piękne :)))
Biały gołąbek , zwiastun pokoju i za razem miłości ,
kurcze , fajnie to opisane w tym tak krótkim lecz
dającym tak wiele treści i głębokich myśli.
Pozdrawiam