Biale roze na grobie
Rodzice moi stracili swojego pierwszego syna Wojtka,gdy mial roczek spoczal w mogile zimnej i glebokiej.Rozpaczali i tesknili za nim przez cale zycie.
Żałobny ogień żywiąc się śmiercią
plonie dziś blaskiem życia wiecznego
szalejący wicher nad grobami się unosi
łamie drzewa gasi znicze na cmentarzu
opadają liście na groby niemowląt
co matki wczoraj do serca tuliły
Duchem Świętym płonie dzisiaj ziemia
przebudziły sie pomniki Aniołów
białe róże na grobach niemowląt
lśnią jak diamenty w blasku nieba
płacz matek przenika wszechświat
ich myśli łączą się z uśpionymi na wieki
Jesień otula groby niemowląt
wiatr pieśń żałobna nuci bez końca
jest pełna wspomnień bólu i tęsknoty
dusze zbudzone słuchają kwilenia
cichy lament bezbronnych istot
tonie w atramentowej nocy
Na mogiłach gasną znicze
wiatr zdmuchuje iskry krwawe
niebo rozświetlone milionami gwiazd
wśród nich księżyc jak perła jaśnieje
łzy zaklęte na ziemie wylewa
na groby niewinnych co tam spoczywają
i zawsze czekają na modlitwy
Chmury pędzlem wiatru malowane
pędzą ku ziemi w pospiechu
wiatr gra ostatnie żałobne melodie
duszom uwiezionym w krainie milczenia
niech spoczywają w spokoju na wieki
Diament róż i księżyc perłowy
to hołd złożony niewinnym Aniołom
życie na ziemi przemija powoli
wszechświat nie zna zagłady istnienia
w przejawie wszelkim ,w każdej postaci
wszystko na świecie tylko się zmienia
Tesss Perth- Bedford,3o.1o.2oo9r.
Komentarze (36)
hmm... smierc jest podstępna i nic na to nie można
poradzić... wielka tragedia dla rodziców..wzruszający
wiersz
tak,to jest najgorsze co moze byc,jesli dziecko umrze
przed matka..to jest tak niewytlumaczalne i
straszne..wiersz dobry..wzruszylam sie,bo niedawno
moja sasiadka chowala swoje malutkie dziecko..to jest
takie trudne do zrozumienia..w takich momentach mamy
pretensje jedynie do Boga..to boli,to bardzo boli,choc
nie dotknelo mnie to osobicie i wierze,ze nigdy nie
dotknie..bo to jest zadra,dramat na cale
zycie..przeciez nie taka jest kolej rzeczy..pozdrawiam
serdecznie.
bardzo wzruszający, piękny wiersz.....oddaje bardzo
osobiste uczucia i przeżycia....
Wzruszająco i Pięknie. Nie wiem dlaczego ale nie lubię
czytać o przykrych sprawach choćby były pisane
najzłocistszą stalówką - zawsze jest tam gdzieś
tragedia człowieka . Wiersz na plus. Pozdrawiam
Bardzo wzruszająco i wyjątkowo napisany wiersz.
Pozdrawiam.
Piękny wiersz,wzruszyłam się bardzo.
Pozdrawiam serdecznie.
Wiersz wstrząsający w swym smutku.
Serdeczne wyrazy współczucia dla Twoich rodziców.
Nie ma nic gorszego nad śmierć młodego człowieka, nad
śmierć dziecka.
Jest to takie nienaturalne, a jednak zdarza się.
Wyobrażam sobie ten ból rodziców, tę zadrę która
pozostaje na całe życie.
Bo nie taką powinna być kolej rzeczy...ale cóż,
czasami się zdarza i trzeba z tym jakoś żyć.
;
Wiersz ambitny, obszerny w tym temacie i na czasie.
Pozdrawiam z daleka.
:))
Smutkiem i tęsknotą, pięknem i żalem Twój wiersz
pisany. Co nam pozostaje po odejściu najbliższych?
Wspomnienia. Smutne łez potoki. Wiersz bardzo głęboki
w treści, uwieńczony ładnymi barwami mimo bólu i
żalu.Piękne, białe róże na grobie brata niech zawsze
kwitną, a znicz oświeca jego drogę po drugiej
stronie.Pomodlę się.
Droga Tess....bardzo bolesny temat od którego nie ma
ucieczki...W moim życiu było tego zbyt wiele, nie
umiem o tym pisać, to boli, bardzo boli...pięcioro
rodzeństwa, ukochana Matka, moich dziewięcioro jak mam
wypłakać to wszystko? nawet grobów nie mają...Żal i
niemoc...z serca pozdrawiam z pogodnego, kolorowego
Śląska ....
Tesss...współczuję...ale wiersz jest przegadany - za
dużo opisu za mało poezji, zbyt wiele powtórzeń o
księżycu, zrozpaczonych matkach, ogniu, zniczach ...
cztery pierwsze zwrotki można zamknąć w jednej... a co
to jest "przejaw wszelki"?
Przepiękne słowa chociaż mrożą krew w żyłach jeden z
najlepszych dziś napisanych wierszy.
Śmierć dziecka jest chyba najtrudniejsza do
zrozumienia.
......... strata jakby nie w kolejności, to dzieci
mają chować rodziców.... wzruszający
ten wiersz jest fajny