Białe tango
...dla każdego snu,zarówno tego słodkiego jak i tego przerażającego... Każdy nas czegoś uczy...
"Zatańczysz ze mną?"
Wzrok proszący,
rozchylone ramiona,
przygryzione nerwowo wargi
i ciało napięte w oczekiwaniu...
"Zatańczysz ze mną?"
Zmieszanie w głosie,
bombardowanie uczuć,
niesprecyzowane myśli,
wszechogarniający chaos...
"Zatańczysz ze mną?"
Wreszcie tutaj stoję,
odważyłam się, choć drżę...
Widzisz jak się staram?
Widzisz ile to dla mnie znaczy??
"Zatańczysz ze mną?"
Chcę być przy Tobie,
chcę poczuć Twoje dlonie
leżące na mojej talii,
chcę poczuć Twój oddech na mojej szyi...
"Zatańczysz ze mną?"
Moje serce
zaraz wyskoczy z piersi,
zaraz padnę na kolana
i będę błagać... Zgódź się...
"Zatańczysz ze mną?"
Mijają wieki,
wszystko dokoła pędzi,
tylko MY patrzymy na siebie,
zawieszeni w przestrzeni...
"Zatańczysz ze mną?"
"Ależ oczywiście że..." dryyyń
wybiła 6.00 - zadzwonił budzik,
nie wiem czy się zgodziłeś...
Do zobaczenia kolejnej nocy...
...malutki kamyczek stącił lawinę... nie mogę jej zatrzymać...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.