Biało czerwone barwy
W biało czerwone barwy
dziś przystrojona sala,
wymowny napis głosi
dziś tutaj wielka gala.
Zagubił czas swój wymiar
przeleciał jak trzask z bata,
dziwi się z nich nie jeden
gdzie są te wszystkie lata.
Korzenie zapuścili głęboko,
wygnańcy, aussiedlerzy,
czy przyjdzie kiedyś wrócić
już mało ktoś z nas wierzy.
Choć dwie mamy ojczyzny
tu praca dom i szkoła,
to w sercu gdzieś głęboko
nas ziemia przodków woła.
Rodzimą słychać mowę
bez strachu, jak przed laty,
bariery wstydu łamiąc
oraz uprzedzeń kraty.
Dziś polska jest partnerem
nie jakiś sąsiad z boku,
to ktoś kto też potrafi
dotrzymać innym kroku.
Piętnaście lat za Patrią
to czas nie byle jaki,
więc uczcić dziś go pragną
dorośli i dzieciaki.
Pochylmy przed nią czoło
bo jest ojczyzny cieniem,
czymś co nam bardzo bliskie
tęsknotą i wspomnieniem.
W około błyski fleszy
szczęśliwe, znane twarze,
głos niesie się po sali
w polskiej-niemieckiej gwarze.
Komentarze (11)
Znam taką rodzinę, której nic w Polsce już się nie
podoba... nic. To smutne..
A problem emigracji ma chyba każdy naród na świecie..
nie tylko nasz. Jest wolny wybór.. ale i nie dziwię
się, że każdy chce żyć godnie...
Ciekawy wiersz pełen refleksji,
wprawił mnie w zadumę.
Gregcem - sam jestem tym problemem dotknięty i tak jak
piszesz z lat 80-siątych - za chlebem. Nie dociera
jednak do mnie wygnani, nie musiałem emigrować, to był
mój własny i nie przymuszony wybór, do dzisiaj nie
wiem czy dobrze zrobiłem, ale wiem że nic więcej
naprawić nie jestem w stanie. Jako rodzina
rozjechaliśmy się po całym świecie, ale że któregoś
wygnano nikt powiedzieć nie może. W między czasie
Polska stała się bardzo atrakcyjnym i pięknym krajem,
a jazda autostradami jest super, może tylko za dużo
ograniczeń szybkości tam gdzie można dołożyć i
straszna zapaść i wymuszanie pierwszeństwa Polskich
kierowców na skrzyżowaniach i na przejściach dla
pieszych. Sam kraj jest coraz piękniejszy i budzi chęć
do dalszych odwiedzin rodziny i znajomych, jak również
zachęca do częstego zwiedzania. Sam tylko proszę Boga
by nie doszedł do władzy drugi z bliźniaków, bo weźmie
wszystko co dobre od razu w łeb. Jeśli jesteś jeszcze
na tyle młody to zawsze możesz powrócić i też nie
będziesz narzekał, żyć tutaj, a w kraju nie wielka
różnica, może tylko te polityczne rozróby, a reszty
zapewne tutaj też doświadczyłeś. Tak,tak można by
pisać całe tomy, ale co doświadczyłeś na własnej
skórze nikt tego nie zabierze. Pozdrawiam
Najmocniej Cię Heniu przepraszam, ale ta uwaga to do
krzemanki. Wybacz pośpiech - pozdrawiam.
Heniu!
W wierszu jest napisane PATRIA ( łac. ojczyzna )
więc nie o ,, partię ,, tutaj chodzi!
A wiersz typowo patriotyczny.
Pozdrawiam.
Patriotyczny wiersz: takie wiersze cenię są
wartościowe jak wartościowy człowiek. Pozdrawiam
Nie koniecznie trzeba kogoś wyganiać by opuścić
ojczyznę.
Tysiące polaków opuszcza disiaj polskę "wygonieni"
bezrobociem, brakiem perspektyw lub odpowiedniej
opieki zdrowotnej.
Nie wiem na ile znasz Henio lata 80-siąte żeby o tym
pisać.
Traci na tym państwo pozbywając się wykształconych
obywateli.
Ten problem ma też państwo niemieckie z tą różnicą że
ci młodzi ludzie nie nie jadą do polski lecz kanady,
australi, USA itp.
Ten sam problem co polska lat 80-siątych-za chlebem!
Tęskny wiersz na polonijną uroczystość.
Taki los tutejszych Polaków, ale myślę że w tym
przypadku autora nikt z kraju nie wyganiał, to może
raczej wymień lub zastąp ten wyraz innym. Co do reszty
to w dobrym tonie. Pozdrawiam
Czy w ostatnim wersie nie miało być "w
polsko-niemieckiej"?
Ładny, patriotyczny, rytmiczny wiersz. Myślę, że
"niejeden" w znaczeniu wielu pisze się bez spacji. W
trzeciej strofie czytam "mało kto" zamiast "mało
ktoś". "Polska" powinno być z dużej litery w
szóstej strofie. Zastanawiam się czy "partią" nie
powinno być napisane z małej litery i "Wokoło" bez
spacji. Warto posprawdzać. Miłego dnia.