Biały delfin
Wiatr wieje cichutko
Falując lustro wody
Nic nie zapowiada
Nagłej zmiany pogody
Biały delfin płynie
Przecina morskie fale
Sztorm mu nie przeszkadza
Bo pływa doskonale
Samotnego rozbitka uratuje
Do lądu drogę wskazując
Towarzystwem czas umila
Obok niego płynąc
Dawniej na nie polowano
I ze skóry obdzierano
Lecz złe czasy juz minęły
Morskie ssaki nie zginęły
Biały delfin okaz rzadki
Spotkać go nie lada gratka
Lecz szanując faunę, florę
Kiedyś zrobi swą furrorę.
Komentarze (1)
Fajny, rytmiczny wiersz... podoba mi się!